Problem włączania grafik do tekstów (nie tylko technicznych) przygotowywanych w LaTeXu ciągle budzi ogromne wątpliwosci. Tekst ten jest kolejna próbą uporządkowania, przybliżenia oraz wyjaśnienia różnych spraw – zwłaszcza osobom, które do tej pory korzystały z jakichś narzędzi WYSIWIG. Przy czym, raczej chodzi mi o to, by dostarczyc „wędki’’ niż „ryby’'.